ZUS nie chce L4 na papierze
W lutym lekarze dostaną tylko cztery bloczki z drukami, a w marcu trzy. Może ich zabraknąć w okresie grypy.
Dotąd na początku roku lekarz brał z ZUS po 10, a czasem nawet 20 bloczków na zwolnienia. A styczeń, luty i marzec to standardowo już w Polsce szczytowy okres zachorowań na grypę i inne choroby górnych dróg układu oddechowego. W tym roku w przeddzień wdrożenia elektronicznego systemu wystawiania zwolnień lekarskich ZUS zaczął ograniczać lekarzom dostęp do druczków ze zwolnieniami. W lutym mają dostać tylko cztery bloczki po 25 zwolnień, w marcu trzy, w kwietniu dwa, a w maju i czerwcu już tylko po jednym.
Stracą pacjenci
Porozumienie Zielonogórskie alarmuje: ograniczenia są zbyt drastyczne, bo nie wszyscy mają w gabinetach systemy informatyczne gotowe do sprawnego wystawiania e-zwolnień. W wielu przychodniach trwają jeszcze prace nad ich wdrożeniem, więc restrykcyjne zasady wprowadzane przez ZUS mogą odbić się negatywnie na pacjentach, których stan zdrowia wymaga przerwy w świadczeniu pracy.
– Ograniczenia ZUS zaskakują tym bardziej, że dotykają nas w pełni sezonu grypowego, gdy mamy zwiększoną liczbę infekcji –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta