Różne poziomy świadomości
– Przepraszam, ale ja nigdy nie piłem herbaty – rzucił. – Jak to nie piłeś? – Stefan był wyraźnie zaskoczony. – A co ty, Wojtku, pijesz tak normalnie, do śniadania na przykład? – Piwko se piję.
To brzmi jak żart, a nie jest.
Rok 2015. Z okazji piętnastolecia Instytutu Pamięci Narodowej gdański oddział tej wesołej instytucji zorganizował galę bokserską pod hasłem „Nigdy przed przemocą nie ugniemy szyi". Odbyło się toto na historycznym terenie Stoczni Gdańskiej i „w oprawie historycznej wokół postaci Anny Walentynowicz" (cokolwiek to znaczy). Mogliśmy zobaczyć cztery walki w formule White Collar Boxing. A pięściarze wychodzili na ring w takt pieśni Kaczmarskiego i Gintrowskiego.
Głupiej nie można? Można – w tej materii moje zaufanie do IPN-u jest nieograniczone. (...)
* * *
W październiku 1986 roku na warszawskim Mokotowie odbył się wielki bankiet. Bo i okazja ku temu była godna – czterdziestolecie istnienia Adama Michnika. Bankiet zorganizowano w domu wynajmowanym przez Michaela Kaufmana, korespondenta „New York Timesa" w Polsce. Wybór nie był przypadkowy – dom amerykańskiego korespondenta to miejsce, w którym niekoniecznie można się spodziewać ubeckiego wkroczu.
W rogu wielkiego salonu rozlokował się bar. Na znak gospodarza jeden z barmanów rzucił od niechcenia w przestrzeń: „Co nalać?". Rzuciliśmy się hurmem. Byłem prawie pierwszy. Prawie, bo wyprzedził mnie spragniony łyka whisky Marek Kossakowski. Po kilku minutach bar niepokojąco zaświecił pustkami.
Barman spojrzał na nas z zaskoczeniem.
–...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)

