Andrzeja zdrajcą okrzyknęli dawno
Drogi Siewco! Obchody Twego triumfu nad śmiercią w kraju, do którego mnie posłałeś, przebiegły spokojnie. Nie było żadnych ekscesów, głupawych wystąpień. Była cisza i spokój – tak jak w tych dniach być powinno.
Muszę się jednak przyznać do pewnego błędu. Otóż w ostatnim czasie dość surowo oceniałem Andrzeja z Pałacu. Zarzucałem mu brak odwagi, nieumiejętność podążania własną drogą i dbałość jedynie o swój elektorat. Andrzej jednak okazał się człowiekiem twardo stąpającym po ziemi. W dniu, w którym obchodziliśmy pamiątkę Twej męki, poinformował, że nie podpisze prawa, które miało pozbawić stopni wojskowych byłych wysoko postawionych członków władz państwowych. Tak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)