Bez Nowoczesnej opozycja też przeżyje
Najważniejsze, kto w wyborach parlamentarnych zajmie trzecie miejsce
Największy kryzys dotknął Nowoczesną w obliczu najtrudniejszych dla niej wyborów, czyli walki o miejsca w samorządach. Partia, która nie ma wielu aktywnych członków, struktur w każdym powiecie, w zamian za to ma problemy finansowe i kłopot z odejściem założyciela, nie ma szans na dobry wynik w elekcji tak skomplikowanej i ciężkiej, jak wybory samorządowe. To pokazuje dramat obecnych liderek tej formacji.
Słaba pozycja Lubnauer
Oczywiste już się wydaje, że Nowoczesna nie może i nie chce iść samodzielnie do wyborów samorządowych, bowiem jest na nie zbyt słaba. Jest skazana na sojusz z Platformą Obywatelską. I w nim musi już pozostać. Wie o tym Katarzyna Lubnauer, ale wie także Grzegorz Schetyna. Dlatego będzie mógł zaoferować Nowoczesnej o wiele mniej niż jeszcze tydzień wcześniej. Po prostu – pozycja negocjacyjna Lubnauer znacząco się obniżyła i dziś musi zadowolić się słabszą ofertą niż przed ostatnimi odejściami.
Stan ten trwać będzie prawdopodobnie także po jesieni – wówczas także Nowoczesna będzie wchłaniana systematycznie przez większą od niej PO. Wybory do europarlamentu są jakby stworzone dla takiej formacji, jak partia Lubnauer (niższa frekwencja, idą do nich raczej wyborcy z dużych miast, potrzeba jedynie 13 znanych nazwisk jako liderów list okręgowych, niskie są wymogi rejestracji), ale Nowoczesna jako ważny podmiot na polskiej scenie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta