Możemy skutecznie podbijać zagraniczne rynki
biznes | Krajowe firmy muszą dostosować strategię ekspansji zagranicznej do konkretnych rynków, na których chcą rozwinąć skrzydła. W wielu branżach kluczowa może okazać się przy tym pomoc instytucji państwowych i firm doradczych. barbara oksińska
Każdy kraj ma swoją specyfikę, którą trzeba dokładnie poznać, zanim wejdzie się tam z własnym biznesem. Różnic jest mnóstwo – od prawnych po kulturowe. Dlatego tylko dobre rozeznanie rynku i dopasowanie do niego strategii rozwoju pozwoli na osiągnięcie tam sukcesu – przekonywali uczestnicy debaty „Ekspansja zagraniczna firm" podczas EKG w Katowicach.
Różne strategie
Sposobów wejścia na zagraniczne rynki jest kilka. Pierwszym z nich jest rozwój organiczny, a więc otwieranie tam kolejnych placówek.
– To dość uporządkowany proces, w którym firma rozwija się powoli i w sposób kontrolowany. Skala inwestycji jest wówczas taka, że łatwo można się z niej wycofać. Z drugiej strony nie jesteśmy w stanie uzyskać szybko dużego efektu skali. Wchodzimy stopniowo, testujemy rynek, ale na wyniki finansowe musimy poczekać kilka lat – tłumaczył Jakub Ziółek, partner zarządzający Crido.
Kolejną opcją są zagraniczne akwizycje, które w ostatnich latach nabrały tempa.
– To sposób na uzyskanie w szybszy sposób dostępu do rynku, do bazy klientów, ale też do pracowników. Firmy często wraz z przedsiębiorstwem przejmują też lokalny zarząd, który pomaga w rozwoju na lokalnym rynku. W tym przypadku efekt skali jest większy, ale też inwestycja wymaga znacznych środków...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta