Europa i Japonia czekają na otwarcie handlu
Wykorzystanie szansy na wejście na japoński rynek wymaga pogłębienia wiedzy o specyfice tej gospodarki, ale okazja jest kusząca, twierdzą eksperci.
Na nadchodzącym wejściu w życie umowy o wolnym handlu między Unią Europejską a Japonią ma szansę zarobić polski sektor żywności, straci prawdopodobnie motoryzacja, stwierdzili eksperci podczas panelu poświęconego nowej erze, która dzięki umowie nadejdzie w relacjach handlowych między Europą i Japonią.
Jedyny taki czas
– Prawdopodobnie umowa z Japonią będzie najważniejszą umową o handlu, jaką zobaczymy za naszego życia – powiedział Michał Majewski, menedżer w dziale doradztwa biznesowego EY. Wskazał, że umowa o wolnym handlu z USA, tzw. TTIP, straciła szanse na uchwalenie po dojściu do władzy w Ameryce Donalda Trumpa.
Jego zdaniem w umowie z Japonią kryją się dla europejskiego przemysłu ogromne szanse. Majewski zaobserwował już rosnące zainteresowanie handlem z Japonią. Przyznał, że od początku roku odbył już kilkadziesiąt rozmów z przedsiębiorcami.
– Umowa mówi o wygaszaniu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta