Macierewicz ma być blisko
To jest człowiek, który od najmłodszych lat postawił na Polskę – tak o byłym szefie MON Antonim Macierewiczu w ubiegłą sobotę mówił przy okazji jego 70. urodzin prezes PiS Jarosław Kaczyński. Czy to znaczy, że Antoni Macierewicz po niedawnej dymisji wraca do pierwszej linii?
Rzadkie słowa Kaczyńskiego o Macierewiczu były w PiS szeroko komentowane oraz odbierane jako symboliczna i zasadnicza zmiana tonu wobec byłego szefa resortu obrony. W partii są co najmniej dwie teorie, które tłumaczą tak wyrazistą deklarację prezesa. Obydwie zazębiają się ze sobą i wiele mówią też o obecnej sytuacji w obozie Zjednoczonej Prawicy, o którego spójność prezes PiS bardzo dba. A pozostanie w nim Antoniego Macierewicza było od wielu miesięcy nie do końca tak pewne i oczywiste.
Zablokować wszystkie ruchy
Po styczniowej dymisji szefa MON – wymuszonej m.in. konfliktem z prezydentem Dudą – nie było w zasadzie tygodnia, w którym Macierewicz nie pojawiłby się w mediach, w tej czy innej konfiguracji, jako współtwórca nowego politycznego bytu na prawicy. Najczęściej razem ze środowiskiem ojca Tadeusza Rydzyka. W marcu tego roku „Fakt" pisał o tym, że najbliższy współpracownik Macierewicza Bartłomiej Misiewicz objeżdża Polskę, sondując...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta