Gwiazda estrady to nie jest zwykły podatnik
Dla przeciętnego obywatela wydatki na ubrania, fryzjera czy kosmetyki mają charakter osobisty i nie mogą być kosztem. Dla artysty scenicznego owszem.
Tak uznał w środę Naczelny Sąd Administracyjny. Z wyroku wynika, że fiskus nie może pomijać przy ocenie wydatków specyfiki aktywności, której one dotyczą, np. artystycznej czy estradowej.
Sprawa dotyczyła gwiazdy polskiej muzyki rockowej. W kwietniu przesłała do fiskusa wspólne z mężem rozliczenie roczne za 2013 r. I jeszcze tego samego dnia zrobiła jego korektę. Ta objęła głównie koszty podatkowe. Gwiazda nie tylko wyczerpała limit 50 proc. kosztów autorskich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta