40 pretendentów do zastąpienia Gersdorf lub Iwulskiego
Czy wybór 40 kandydatów na sędziów SN przyśpieszy zmiany w Sądzie Najwyższym, w szczególności przejęcie tam władzy? To pytanie zadaje sobie teraz pewnie wielu prawników i polityków.
Pamiętamy, że zmiana na stanowisku prezesa Trybunału Konstytucyjnego spowodowana wygaśnięciem dziewięcioletniej kadencji Andrzeja Rzeplińskiego i wybraniem Julii Przyłębskiej z nowego obozu przechyliła szalę w tamtym sporze na korzyść rządów PiS. Pytanie zatem nie o to, czy, ale kiedy nastąpi to w SN.
Teraz czas na ruch prezydenta. Może jeszcze nie dzisiaj, ale wkrótce, gdy tylko Krajowa Rada Sądownictwa przedłoży mu kandydatury. Mówi się o połowie września, może szybciej. Jeśli prezydent powoła 40 kandydatów, to Zgromadzenie Ogólne sędziów SN powinno niezwłocznie, jak mówi art. 111 § 5 ustawy o SN, wybrać i przedstawić prezydentowi pięciu kandydatów na pierwszego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta