Administracja Trumpa chce się zabrać za Google’a
gospodarka | Oskarżenia o stronniczość i cenzurę mogą zaszkodzić gigantom technologicznym w USA. Strach przed monopolizacją rynku szkodzi im w UE. hubert Kozieł
Larry Kudlow, doradca ekonomiczny prezydenta USA, stwierdził, że administracja Trumpa przygląda się kwestii wzmocnienia regulacji dotyczących Google'a oraz innych gigantów technologicznych. Prezydent Trump we wtorek wieczorem powiedział natomiast, że platformy społecznościowe, takie jak Facebook czy Google „poruszają się po bardzo, bardzo niebezpiecznym terytorium i muszą być ostrożne". – Google naprawdę wykorzystuje wielu ludzi i moim zdaniem jest to bardzo poważna sprawa i bardzo poważny zarzut – dodał Trump.
Polityczny problem
Prezydent USA sam bardzo chętnie korzysta z mediów społecznościowych, ale zarzuca im prowadzenie stronniczej polityki i cenzurowanie wypowiedzi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta