Buy back winduje wyceny
Inwestycje | Spółki giełdowe chętnie skupują własne akcje, co oznacza, że ceny wielu z nich są na atrakcyjnych poziomach Jacek Mysior
Skupy akcji w celu umorzenia są wyjątkowo popularną metodą dystrybucji zysków spółek na amerykańskim rynku. Wśród krajowych firm buy back wciąż jest dużo mniej popularny niż dywidenda. W przypadku mniejszych spółek o ograniczonej płynności obrotu inwestorzy dodatkowo zyskują w ten sposób możliwość upłynnienia posiadanych walorów po cenie wyższej niż rynkowa.
Obecnie aż kilkanaście spółek przeprowadza skup akcji własnych. Wśród nich są m.in. Alchemia, Apator, IMS, Monnari czy Neuca. Kilka innych, jak Izoblok, CDRL czy Lentex, ma takie plany i wkrótce dołączy do tej grupy. Z kolei w Amice, Herkulesie, Introlu, Pfleidererze czy Soho Development buy backi niedawno się zakończyły.
Skup po okazyjnej cenie
Z reguły informacja o skupie akcji własnych jest pozytywnie odbierana przez rynek. Można ją potraktować jako sygnał od zarządu, że spółka jest niedowartościowana. – Informacja o ogłoszeniu skupu akcji zasadniczo jest pozytywnym sygnałem dla inwestorów, pod warunkiem że celem skupu jest umorzenie akcji, a kurs, po jakim jest dokonywany, w efekcie prowadzi do wzrostu rentowności na kapitale własnym po umorzeniu skupionej części kapitału. Może to być przejaw wiary zarządów w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta