Ameryka wierna tradycji umiaru w polityce
Prognozy, że Trump zbuduje państwo faszystowskie, się nie spełniły – mówi Mika Aaltola, szef Fińskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, ekspert ds. USA.
Rzeczpospolita: Cztery miesiące temu na szczycie Trump–Putin w Helsinkach mówiło się o globalnym dealu między Rosją i Ameryką. Po utracie przez republikanów większości w Izbie Reprezentantów to jeszcze będzie możliwe?
Mika Aaltola: W Helsinkach Putin rzeczywiście liczył na deal w stylu Kissingera: za pomoc w powstrzymaniu Chin chciał, aby Ameryka przyznała Rosji specjalne prawa w sprawach bezpieczeństwa w krajach granicznych, które nie należą do NATO, nie tylko na Ukrainie i w Białorusi, ale także w Szwecji i Finlandii. Amerykanie mogli co najwyżej przyznać Kremlowi takie wpływy na Ukrainie, i to wybiórczo. Sam Trump wiele razu zarzucał Obamie, że „wepchnął Rosję w objęcia Chin", więc myślał o takim porozumieniu. Ale już w Helsinkach okazało się, że jego możliwości działania są bardzo ograniczone: Kongres w tym czasie jeszcze zaostrzył sankcje przeciw Moskwie. Po zmianie większości w Izbie Reprezentantów wszelkie perspektywy na dogadanie się Trumpa z Putinem zniknęły, bo po ingerencji...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta