Ryzyko duże, ale pokusa jeszcze większa
Sobotnia walka Ołeksandra Usyka z Tonym Bellewem w Manchesterze budzi wielkie zainteresowanie, choć wydaje się, że zwycięzcą może być tylko Ukrainiec.
Z jednej strony niepokonany król wagi junior ciężkiej, 31- letni Usyk, stawiający na szali cztery pasy (WBC, WBA, IBF, WBO), które wywalczył, wygrywając turniej World Boxing Super Series (WBSS), a z drugiej pięć lat starszy Bellew.
Anglik był mistrzem świata i Europy wagi junior ciężkiej, wygrał też obie walki z Davidem Haye'em w kategorii ciężkiej. Dwukrotnie pokonał go przed czasem, zakończył jego karierę i obiecał, że kończy też swoją. Teraz jednak wraca, by zatrzymać Usyka, pięściarza...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta