Polskie wino nabiera mocy
rolnictwo | Krajowe wina wkraczają nawet do dyskontów, a liczba winnic wzrosła w ciągu ośmiu lat jedenastokrotnie. Aleksandra Ptak-Iglewska
Wino z Polski wspina się na wysokie półki cenowe, zdobywa nagrody za granicą, lawinowo rośnie liczba winnic. A zdanie na temat jego jakości poprawiło się tak dalece, że własna winnica staje się pomału jedną z rozważanych możliwości inwestycji. Ich rosnąca popularność zachęciła do współpracy z producentami kolejną sieć dyskontów.
Coraz więcej winnic
W tym roku pierwszy raz liczba winnic przekroczyła granicę 200, a według najświeższych danych Portalu Enoturystycznego grupa producentów na koniec października sięgnęła już 230 operujących na blisko 400 hektarach.
– Liczba oficjalnie zarejestrowanych winiarzy zaczęła rosnąć, bo osoby, które szukają możliwości zainwestowania, widzą, że rynek wina w Polsce ma sens – mówi Marian Jeżewski, prezes stowarzyszenia Enokultura.
Inwestycja jest jednak długoterminowa, bo pierwsze owoce winorośl wyda dopiero po trzech–czterech latach od zasadzenia. Co więcej, nasze winnice są wciąż jeszcze małe, mają średnio po niespełna dwa hektary. Ich potencjał, który pozwalałby na współpracę np. z wielkoformatowymi sklepami wymagającymi stałych dostaw, musi zdecydowanie wzrosnąć. Większych winnic, powyżej 10 ha, jest zaledwie kilka. Ale...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta