A może by Ostrołękę przestawić na gaz
energetyka | Jedna z koncepcji zakładała, że planowany ostatni blok węglowy w Polsce będzie opalany gazem, a nie czarnym paliwem – wynika z nieoficjalnych informacji „Rzeczpospolitej". barbara oksińska
Na trwającym właśnie światowym szczycie klimatycznym w Katowicach przedstawiciele polskiego rządu bronią planowanej inwestycji w nowy blok węglowy w Elektrowni Ostrołęka. Jest to o tyle trudne, że na COP24 pojawia się wiele apeli o dekarbonizację energetyki i całkowite odejście od paliw kopalnych, które emitują najwięcej gazów cieplarnianych.
Tymczasem – jak wynika z naszych informacji – jedna z koncepcji zakładała, że nowy blok będzie opalany gazem, a nie czarnym paliwem. Entuzjaści tego pomysłu uzasadniali to m.in. niższą emisją CO2 i coraz większą dywersyfikacją dostaw gazu do Polski. Wskazywali też na większą elastyczność rozruchu takiego bloku niż w przypadku jednostek na węgiel, co pozwoliłoby bilansować produkcję energii ze źródeł odnawialnych, np. farm wiatrowych. Polski rząd postawił jednak na węgiel.
Solidarność europejska
Budowa siłowni w Ostrołęce pochłonie 6 mld zł. Projekt realizują wspólnie kontrolowane przez Skarb Państwa spółki energetyczne – Enea i Energa. Minister energii Krzysztof Tchórzewski przekonywał w Katowicach, że nowa elektrownia jest wynikiem zobowiązań dotyczących energetycznej synchronizacji Litwy,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta