Polski Kościół rozsypany
Jeszcze są w Polsce pełne kościoły, jeszcze prowadzi się do nich dzieci, jeszcze można mieć poczucie, że to solidna konstrukcja, a duchowni tłumaczą uspokajająco: przetrwał dwa tysiące lat, przetrwa i ten kryzys. Może i tak, wierzę, że Kościół przetrwa, życzę mu tego, ale czy aby te dwa tysiące lat trwania to nie marne zaklęcie? Czyż to trwanie nie było różnorakie? Raz stabilne, kiedy indziej pełne konwulsji. A poza tym zawsze w jakiś sposób inne. Bo jak można porównywać Kościół czasów apostołów z Kościołem wielkiego Bizancjum? Jak można porównywać Kościół palonych przez Nerona na arenach amfiteatrów męczenników z Kościołem czasu krucjat, kiedy miecz ścinał głowy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta