O obywatelstwo nie pytać
Prezydent Trump dał za wygraną. Imigrantów bez statusu policzy inaczej.
„Nie rezygnujemy z planu oszacowania, jaką część populacji naszego kraju stanowią nieobywatele" – wyjaśnił prezydent. Zarzucił jednak pomysł policzenia nieudokumentowanych imigrantów za pomocą pytania o obywatelstwo na formularzu powszechnego spisu ludności i wydał rozporządzenie, aby dane na temat liczby obywateli i nieobywateli zostały pozyskane z baz różnych agencji rządowych.
W ten sposób położył kres trwającej kilka miesięcy batalii prawnej oraz – jak określają to komentatorzy – zapobiegł kryzysowi konstytucyjnemu.
Ilu przedstawicieli?
Według Konstytucji USA powszechny spis ludności ma być przeprowadzany co dziesięć lat. Jego celem jest policzenie mieszkańców całego kraju. Na podstawie tych danych przyznawane są fundusze federalne, np. na programy społeczne czy infrastrukturę. Od liczby mieszkańców...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta