Zdradzony lud pustyni
Kurdowie wiernie pomagali Stanom Zjednoczonym w zniszczeniu ostatnich ognisk światowego terroryzmu na Bliskim Wschodzie. Gdy cel osiągnięto, przestali być potrzebni. Ale dla nich to wcale nie koniec walki o wolny Kurdystan.
Nie wiadomo, jak zginęła Hewrin Chalaf. W takich przypadkach trudno jest dociec szczegółów. Niezależne źródła podają, że została zgwałcona, ukamienowana, a po śmierci ucięto jej głowę. Protureccy bojówkarze nierzadko tak właśnie postępują ze schwytanymi Kurdyjkami, ale tym razem nie sposób tego potwierdzić, gdyż kobietę pochowano bez obdukcji. Wiadomo tylko, że samochód, którym jechała z Al-Kamiszli do oblężonego Manbidżu, został ostrzelany serią z peemu. Wszystkich ośmiu mężczyzn z jej eskorty zabito od razu, ten moment widać na dostępnym filmie. Na innym filmie Hewrin Chalaf leży, już nieżywa, w śmieciach na poboczu drogi. Jej kruczoczarne włosy, brwi i rzęsy przysypał pył pustyni. Kamerzysta trąca ją nogą i mówi: „Oto ciało świni".
Smukła sylwetka tej 34-latki rozpoznawalna była w całej Rożawie. Hewrin Chalaf jako szefowa partii Przyszłość Syrii i zarządzająca samorządem kantonu Rakka była orędowniczką kurdyjskiego modelu „demokratycznego konfederalizmu", zakładającego równouprawnienie Kurdów, Arabów oraz chrześcijan, a także emancypację kobiet. Z dyplomem inżyniera uniwersytetu w Aleppo skutecznie negocjowała kurdyjskie problemy z Amerykanami i Francuzami. Razem z nią zginął jej rzecznik do spraw kontaktów z Unią Europejską.
Rząd w Ankarze skomentował jej śmierć lakonicznym stwierdzeniem o „neutralizacji...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta