Trump podzieli los Nixona?
Jeśli zeznania w Kongresie pokażą, że prezydent traktował instrumentalnie interesy USA, jego kariera będzie skończona.
Demokraci, którzy mają większość 233 deputowanych w 435-osobowej Izbie Reprezentantów i przez to ustalają porządek obrad komisji ds. impeachmentu Donalda Trumpa, na pierwszy ogień wystawili chargé d'affaires w Ambasadzie USA w Kijowie Billa Taylora i zastępcę sekretarza stanu ds. Europy Wschodniej George'a Kenta.
Obaj dyplomaci opisali, jak Trump zbudował równoległy mechanizm prowadzenia polityki zagranicznej na Ukrainie, na którego czele de facto stał osobisty adwokat prezydenta Rudy Giuliani, a brali w nim udział m.in.: specjalny wysłannik USA na Ukrainę Kurt Volker (od tego czasu złożył dymisję), amerykański ambasador przy UE (i sponsor kampanii prezydenckiej z 2016 r.) Gordon Sondland i sekretarz ds. energii Rick Perry.
Wszyscy oni działali poza wiedzą oficjalnych kanałów Departamentu Stanu i zdymisjonowanej 20 maja tego roku ambasador USA w Kijowie Marie Yovanovitch (będzie zeznawać przed Kongresem w piątek). Cel był jeden: znalezienie „kompromatów" na głównego rywala...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta