Masy dronów trafią pod kontrolę
Mimo że autonomiczne pojazdy latające nie zostały jeszcze dopuszczone do ruchu lotniczego w USA, to niebo jest tam mocno zatłoczone. Infrastruktura lotnicza nie jest w stanie kontrolować więcej niż 7 tys. samolotów naraz.
Opóźnienie samolotu na jednym lotnisku wprowadza chaos na reszcie lotnisk w USA. Dlatego też linie oraz kontrolerzy ruchu boją się dnia, kiedy drony będą mogły latać nad USA na tych samych zasadach co samoloty. To będzie oznaczało około 2 mln pojazdów latających naraz. Czyli całkowity chaos – pisze portal technology.org. Drony nie będą korzystać z lotnisk, ale na pewno będą używać tych samych korytarzy powietrznych co samoloty, zwłaszcza te mniejsze, latające na niższych wysokościach....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta