Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wszyscy w domu, czyli rodzicielski bieg z rozmaitymi przeszkodami

25 maja 2020 | Ekonomia i rynek | Anita Błaszczak
źródło: Rzeczpospolita

Mamy i ojcowie nie ruszyli masowo po specjalne zasiłki opiekuńcze. Potrafią godzić pracę z dodatkowymi obowiązkami.

 

Anna, specjalistka w jednym z wydawnictw, twierdzi, że najgorsze były pierwsze tygodnie, gdy sama oswajała się ze zdalną pracą, godząc ją z organizacją mocno wówczas kulejącej zdalnej nauki córek. Dzisiaj jest już znacznie lepiej, pomimo tego, że musi dzielić się laptopem z młodszą córką. Ta, na szczęście, nie ma tak wielu lekcji i prac domowych jak jej starsza siostra.

Opieka bez zasiłku

Ani Anna, ani Agnieszka – menedżer w dużej, krajowej spółce, która ma dwoje dzieci poniżej ośmiu lat, nie skorzystały z możliwości, jakie dała im marcowa specustawa. Wprowadzone dzięki niej regulacje zapewniły dodatkowy zasiłek opiekuńczy rodzicom, którzy po zamknięciu żłobków, przedszkoli i szkół musieli zostać w domu, by opiekować się dziećmi poniżej ośmiu lat.

Jak wynika z danych ZUS, które uzyskała „Rzeczpospolita", wbrew przewidywaniom części ekspertów rynku pracy, że z dodatkowych zasiłków skorzysta co najmniej milion rodziców, pospolitego ruszenia po koronawirusowe wsparcie nie było. Od 9 marca do 20 maja wpłynęło do ZUS niespełna 873 tys....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11667

Wydanie: 11667

Spis treści

Nieprzypisane

Zamów abonament