Niedźwiedź i pomarańcza
Nie masz już miejsca na mapie wolnego od zarazy. Imaginujcie sobie państwo, że naród uwierzył, iż w tym klimacie to się uda, i zamiast oddawać się wielowiekowej tradycji pędzenia bimbru, zaczął uprawiać winorośl i robić wina. Od Suwalszczyzny po Dolny Śląsk mamy pół tysiąca winnic, z czego wiele legalnie sprzedaje swe wina. A reszta? Piją sami, rozdają znajomym, czasem coś półoficjalnie rozejdzie się w winnicy.
W tych najmniejszych tak to się zwykle zaczyna – kilka, kilkanaście arów, potem więcej i ani się człowiek obejrzy, już nakleja banderole. To spotkało grupę bydgoskich znajomych, którzy w nadwiślańskim Kozielcu robią naprawdę dobre wina (pinot noir!), tak skończył emeryt spod Gorlic i dziś pan Lesław z synem (Winnica Bucze) sprzedają wszystko w trzy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta