Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pizzagate to tylko początek

08 sierpnia 2020 | Plus Minus
autor zdjęcia: Victor J. Blue
źródło: Bloomberg/Getty Images

MARCIN ŁUNIEWSKI Za sprawą Donalda Trumpa ruch QAnon z mrocznych zakamarków internetu wszedł do amerykańskiej polityki. Jego zwolennicy tropią pedofilski spisek z udziałem działaczy Partii Demokratycznej, nie wierzą w koronawirusa, ale w tajny rząd wpływający na decyzje władz – owszem. I zdobywają licznych sympatyków nie tylko w USA, ale także w Europie, a nawet w Iranie.

Pewnego grudniowego poranka 2016 roku Edgar Maddison Welch zabrał ze swojego domu w sennym miasteczku Salisbury telefon komórkowy, karabinek AR-15, rewolwer oraz strzelbę. Tak wyposażony wsiadł do samochodu i wyruszył w podróż do Waszyngtonu. Po dojechaniu na miejsce zaparkował auto we wschodniej części miasta obok pizzerii Comet Ping Pong. Schował pistolet do kabury przy biodrze, karabinek przewiesił przez klatkę piersiową i wszedł do restauracji. Przerażeni pracownicy i klienci wybiegli na zewnątrz, ale Welch nie zwracał na nich uwagi. Szybkim krokiem podszedł do zamkniętych drzwi prowadzących na zaplecze, które próbował otworzyć nożem. Gdy mu się to nie udało, oddał w zamek kilka strzałów.

Za drzwiami znajdował się tylko niewielki schowek. Rozczarowany mężczyzna chwilę później oddał się w ręce policji. W trakcie przesłuchania okazało się, że Welch pojechał do Waszyngtonu, bo uwierzył w rozpowszechnianą w internecie teorię spiskową, według której Hillary Clinton stała na czele międzynarodowej szajki pedofili. Jej siedziba miała znajdować się w Comet Ping Pong. Wydaje się, że mężczyzna naprawdę był przekonany, że jedzie pomóc dzieciom więzionym w restauracji.

W sali sądowej przeprosił za swoje zachowanie. Nigdy jednak nie przyznał, że przestał wierzyć w istnienie pedofilskiego spisku. Nie on jeden. Z czasem afera, nazwana przez media Pizzagate, zaczęła żyć własnym...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11731

Wydanie: 11731

Zamów abonament