Pracoholizm grozi młodym
Ambitni ludzie częściej popadają w uzależnienie od pracy. Jego ryzyko zwiększa stres, o który teraz łatwo w związku z pandemią, zdalną pracą i obawami przed utratą zatrudnienia. ANITA BŁASZCZAK
– Jeśli ktoś już wcześniej miał skłonności do perfekcjonizmu, a dodatkowo wykonywane zadania obniżały jego poziom lęku, poprawiały poczucie własnej wartości czy samoocenę, to przejście na home office mogło stać się akceleratorem pracoholizmu – ocenia psycholog Małgorzata Czernecka.
Przyśpieszać ten proces może także lęk przed utratą pracy, co staje się problemem zwłaszcza młodych. Wielu z nich to samozatrudnieni, a to właśnie ci, którzy sami określają swoje godziny pracy, częściej popadają w pracoholizm – wynika z raportu Centrum Badania Opinii Społecznej.
W sondażu portalu Gumtree.pl i agencji Randstad dwie trzecie Polaków pracujących w domu stwierdziło, że przekraczają standardowy czas pracy, a siedmiu na dziesięciu twierdzi, że szefowie kontaktują się z nimi po godzinach.