Ameryka naciska na pokój
Po porozumieniu Serbia–Kosowo i normalizacji relacji Izraela z dwoma państwami arabskimi prezydent USA liczy obecnie na sukces swej polityki w Afganistanie.
Niemal dwie dekady po amerykańskiej inwazji na rządzony przez talibów Afganistan, która przez wszystkie te lata kosztowała życie prawie 2,4 tys. żołnierzy USA i niemal bilion dolarów wydatków, pojawiła się szansa na pokój.
Na temat, jak miałby wyglądać, trwają od kilku dni negocjacje w stolicy Kataru, Dausze, pomiędzy delegacją talibów i przedstawicielami rządu w Kabulu wspieranego finansowo i militarnie przez USA oraz NATO. Są konieczne, gdyż nikt nie ma już wątpliwości, że wojny z talibami nie da się wygrać. Rozmowy w Katarze stały się możliwe po zawarciu w lutym tego roku...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta