Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wielomiliardowa fantazja na czterech kółkach

22 września 2020 | Ekonomia i rynek | Hubert A. Janiszewski

Uruchomienie znaczącej produkcji osobowych aut elektrycznych w Polsce nie ma uzasadnienia ekonomicznego. Warto natomiast wspierać budowę e-autobusów.

 

Wraz z końcem sezonu ogórkowego powrócił temat budowy miliona elektrycznych samochodów, zapowiedziany z pompą przez premiera już w 2016 r. Finansowana przez państwowe koncerny energetyczne spółka Electromobility Poland (EMP) pokazała tzw. demonstracyjne prototypy Izera.

Poprzedni prototyp e-auta miał się nazywać Arrinera Hussarya GT i został wyprodukowany przez zapomnianą dziś spółkę Arrinera. Trzecim pochwaliła się FSO w Kutnie (model Syrena VOS106EV).

Na wszystkie prototypy – na design, badania i analizy, zakupy podzespołów i montaż, wraz z kosztami osobowymi – wydano ze środków publicznych łącznie 22 mln zł. Środki pozyskane od inwestorów przez Arrinerę (9 mln zł) zostały im zwrócone – jak się domyślam z powodu nierealności projektu.

Polska nie jest wiodącym wytwórcą aut. W 2016 r. wyprodukowano ich łącznie 550 tys. Więcej wytwarza się w Czechach, na Węgrzech i Słowacji. U nas rozwinęła się produkcja podzespołów. Istotna część aut, części zamiennych i komponentów jest eksportowana.

Producentami samochodów elektrycznych są międzynarodowe koncerny samochodowe jak Nissan/Renault (model ZOE, Twizzy), Toyota (specjalizuje się w hybrydach) i BMW oraz VW/Audi/Porsche (samochody w 100 proc. elektryczne). W USA znaczącym producentem jest startup Tesla Elona Muska, ale sił próbują też GM...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11768

Wydanie: 11768

Spis treści

Komunikaty

Nieprzypisane

Zamów abonament