Konsumpcja złapała zadyszkę, inwestycje w dołku
Po dynamicznym odbiciu w poprzednich trzech miesiącach, w sierpniu wydatki konsumentów stanęły w miejscu. I tak już zostanie do końca roku. Inwestycje nie weszły nawet w fazę odbicia po wiosennym załamaniu.
Dane dotyczące wydatków konsumpcyjnych i inwestycyjnych, dwóch ważnych składowych PKB, GUS publikuje co kwartał. Ich przybliżeniem są udostępniane co miesiąc wyniki sprzedaży detalicznej oraz produkcji budowlanej. Najnowsze, dotyczące sierpnia, nie napawają optymizmem. Sugerują, że końca dobiegł okres żywiołowego odbicia aktywności w polskiej gospodarce po jej załamaniu wiosną.
Jak podał w poniedziałek GUS, sprzedaż detaliczna w ujęciu realnym, czyli w cenach stałych, wzrosła w sierpniu o 0,5 proc. rok do roku, po zwyżce o 3 proc. w lipcu. W porównaniu z poprzednim miesiącem sprzedaż nawet spadła. To pierwszy taki przypadek od kwietnia, gdy doszło do załamania obrotów w handlu z powodu zamknięcia części sklepów w związku z pandemią Covid-19.
Ankietowani przez...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta