Za stołem obywatel, ale obok… prawnik
Naiwnością jest liczyć, że samo utworzenie sędziego pokoju samoistnie zapewni jego działanie.
Trwająca od paru lat dyskusja nad sensem wprowadzenia do polskiego systemu prawnego instytucji sędziego pokoju zyskała nową dynamikę, odkąd media obiegła informacja, że Kinga Duda przedstawiła w Pałacu Prezydenckim opracowanie na ten temat. Nie znamy jego treści, ale ponoć pozytywnie oceniła je doradczyni społeczna prezydenta RP Andrzeja Dudy Zofia Romaszewska.
Osobiście życzyłbym sobie, by reformami sądów zajmowali się ludzie, którzy je oglądają częściej niż tylko w telewizji lub na praktykach studenckich. Skoro jednak temat padł w przestrzeni publicznej, a nawet ma zdeklarowanych zwolenników (np. poseł Paweł Kukiz), warto przyjrzeć się mu i może obalić parę narosłych mitów. Na tapetę wziąłem Wielką Brytanię, gdzie tradycja społecznego orzekania jest najdłuższa – z zaznaczeniem, że odrębne systemy występują w Anglii i Walii, Szkocji i Irlandii Płn. Ramy redakcyjne niestety ograniczyły analizę wyłącznie do spraw kryminalnych w modelu angielskim, choć interesująco wygląda tam także rozstrzyganie sporów cywilnych.
Od czasów
Ryszarda Lwie Serce
Struktura sądów karnych w Zjednoczonym Królestwie jest trójszczeblowa. Obejmuje: magistrates' courts (najniższy szczebel, w wolnym tłumaczeniu: sądy pokoju lub grodzkie), Crown Courts (odpowiedniki polskich sądów okręgowych) i wydział karny...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta