Jaki początek stycznia, taki cały rok?
Ceny surowców rozpoczęły 2021 r. od wyraźnego wzrostu. Analitycy przyznają, że perspektywy na cały rok są obiecujące.
Notowania złota osiągnęły w sierpniu 2020 r. historyczny szczyt na poziomie ponad 2000 dol. za uncję, jednak potem doszło do korekty. Obecnie kruszec znów zaczyna błyszczeć i w poniedziałek zdrożał o ponad 2 proc. w stosunku do najwyższego poziomu od dwóch miesięcy. Jeszcze lepiej radzi sobie srebro, które jest najdroższe od września. Surowce zyskują, ponieważ dolar jest najtańszy od 2018 r., a perspektywa rosnącej inflacji powoduje, że inwestorzy chętnie lokują kapitał w metalach szlachetnych.
Zdrożała również ropa naftowa. Cena baryłki gatunku WTI zbliżała się w poniedziałek do 50 dol., jednak wzrost notowań w drugiej połowie dnia wyhamował.