Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Niewierzący nienawidzą bardziej

09 stycznia 2021 | Plus Minus | Eliza Olczyk
źródło: reporter

Każdy, kto został pokochany zaborczą miłością przez „Gazetę Wyborczą", szybko ginął. Bronisław Komorowski, Ewa Kopacz, Rafał Trzaskowski, KOD, a teraz ten los może spotkać Strajk Kobiet - mówi prof. Jarosław Flis, socjolog.

Plus Minus: Rok 2021 będzie pierwszym od kilku lat bez żadnych wyborów. Czy zatem będzie to rok spokojny, czy też czekają nas zmiany na scenie politycznej, np. pojawienie się nowych podmiotów wyrosłych dzięki protestom aborcyjnym?

Wydaje mi się nierealne, żeby protesty aborcyjne wygenerowały nowy podmiot na scenie politycznej. Sprawa aborcji ma już swoich rzeczników, czyli Lewicę i Platformę Obywatelską. Obie partie – choć ta druga przy wewnętrznych oporach – uważają, że nadszedł czas na przesunięcie wajchy aborcyjnej w drugą stronę. Jeżeli Borys Budka, szef PO, mówi, że kompromis aborcyjny umarł, to rozumiem, iż chciałby pełnej liberalizacji prawa aborcyjnego, tak samo jak lewica. Rzecz w tym, że zwolennicy aborcji na życzenie, tak jak i zwolennicy zaostrzenia prawa aborcyjnego w myśl orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z października 2020, stanowią jakąś jedną trzecią wyborców. Zatem stawianie przez obie grupy sprawy aborcji na ostrzu noża może doprowadzić do sytuacji, że milczący środek, który w gruncie rzeczy chciałby powrotu do kompromisu aborcyjnego z 1993 roku, rozstawi jednych i drugich po kątach.

Co pan ma na myśli?

Jeżeli Borys Budka zmusi polityków Platformy do opowiedzenia się po stronie liberalizacji aborcji, to zachęci partyjnych konserwatystów do przenoszenia się do PSL lub do Szymona Hołowni. To jest...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Wydanie: 11857

Wydanie: 11857

Zamów abonament