Francuska robota
W wersji książkowej Arsène Lupin pojawił się ponad 100 lat temu u francuskiego pisarza Maurice'a Leblanca. Popularne powieści wkrótce doczekały się ekranizacji filmowych. Wystarczy przypomnieć serial „Arsenè Lupin" z lat 70. ubiegłego wieku, gdzie w tytułowego bohatera wcielał się Georges Descrières, a w kontynuacji grał go François Dunoyer. W 2004 r. na dużym ekranie zagrał go francuski gwiazdor Romain Duris. Natomiast japoński artysta mangi Kazuhiko Katō, występujący pod pseudonimem Monkey Punch, stworzył postać Lupina III, wnuka legendarnego złodzieja. Dlatego w dobie serialowej ofensywy kwestią czasu było, kiedy po opowieść o dżentelmenie włamywaczu sięgną współcześni scenarzyści.
Netfliksowa produkcja „Lupin" to rozrywka na dobrym poziomie, jednak bez widocznych ambicji wyjścia poza gatunkowy schemat. W rolę naśladowcy słynnego włamywacza rewelacyjnie wcielił się Omar Sy, znany z nowego francuskiego kina z komedią „Nietykalni" na czele. Aktor ma w sobie urok kumpla z podwórka i rozbrajający, szelmowski uśmiech. Co ciekawe głównym bohaterem „Lupina" nie jest wcale uwspółcześniony Arsenè Lupin, tylko pochodzący z Senegalu Assane Diop – złodziej, któremu w dzieciństwie ojciec podarował książkę Leblanca. Już wtedy bohater literacki stał się dla Assane'a idolem, a z czasem przekształcił w inspirację do wyjaśnienia rodzinnej tajemnicy. Bo z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta