Celebryci zrobili najszybszą promocję szczepień
W obecnym systemie szpitale nastawiają się na działania najbardziej opłacalne i ze sobą rywalizują, zatem słabo współpracują. Ten strukturalny egoizm musi być w końcu przełamany. Należałoby zintegrować instytucję płatnika i właściciela szpitali na poziomie wojewódzkim i oddać to w gestię samorządu. Taki wniosek powinien być wyciągnięty z pandemii - mówi Marek Balicki, były minister zdrowia w rządach Leszka Millera i Marka Belki.
Plus Minus: Jak panu minął rok pandemii?
Pracowicie. To był drugi rok programu pilotażowego centrów zdrowia psychicznego, czyli wprowadzania nowej formy organizacyjnej i finansowej do opieki psychiatrycznej dorosłych.
Czy dla psychiatrii pandemia stanowiła szczególne wyzwanie?
Nowa formuła opieki psychiatrycznej zdała egzamin. Centra zdrowia psychicznego są finansowane inaczej niż reszta służby zdrowia – nie wedle wyceny punktowej, lecz stawki ryczałtowej. I mają uelastycznione warunki działania. W pierwszym etapie lockdownu bardzo to ułatwiało przechodzenie na inny sposób funkcjonowania.
Czy prawdą jest, że kondycja psychiczna naszego społeczeństwa w ciągu roku pandemii znacznie się pogorszyła?
To jest zbyt krótki okres, żeby ostatecznie wyrokować. Na razie badania trwają. Z drugiej strony od samego początku pandemii eksperci przewidywali, że stres towarzyszący temu zagrożeniu jest porównywalny z przeżyciem katastrofy, a to zawsze zostawia ślady w psychice. Zakładano, że będzie więcej przypadków zespołu stresu pourazowego czy też zaburzeń nastroju, zaburzeń snu itd. Tym bardziej że pierwszy lockdown był dość dramatyczny – wprowadzony nagle i daleko idący. Zamknięcie ludzi na powierzchni kilkudziesięciu metrów ujawniło różne problemy. Na dodatek dzieci przestały chodzić do szkół,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta