Bezobsługowe sklepy stają się hitem
Dzięki nowoczesnej technologii wioski i małe miasteczka znów mogą mieć własne sklepy. Szwedzki Lifvs to jeden z coraz liczniejszych projektów tego typu.
Miasteczko Hummelsta nie miało własnego sklepu od ponad dekady. Po prostu żadnej sieci nie opłacało się utrzymywać w miejscowości zamieszkanej przez mniej więcej tysiąc osób. Dopiero w grudniu zeszłego roku w centrum miejscowości pojawił się drewniany, skromny kontener. Ma wygląd typowych całorocznych domków mobilnych, ale tak naprawdę jest dobrze zaopatrzonym minisupermarketem.
Nie ma w nim jednak żadnej obsługi i kas, za to działa 24 godziny na dobę dzięki nowoczesnej technologii. W sklepie można dostać w zasadzie wszystko od świeżych owoców i warzyw, po mrożone klopsiki szwedzkie, chrupki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta