Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jak Polak z Polakiem

20 marca 2021 | Plus Minus | Jacek Borkowicz
źródło: Mirosław Owczarek
Prof. Barbara Engelking i prof. Jan Grabowski – autorzy książki „Dalej jest noc”
autor zdjęcia: Jacek Domiński
źródło: reporter
Prof. Barbara Engelking i prof. Jan Grabowski – autorzy książki „Dalej jest noc”

Wszelkie ideowe spory z Żydami w tle – szczególnie zaś spory lewicy z prawicą – działają u nas na zasadzie samograja, który wystarczy tylko nakręcić. Ale tak naprawdę nie chodzi w nich o Żydów.

Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z 9 lutego 2021 r. przejdzie do historii jako precedens sprawiedliwy i mądry. Nie ma dowodów na to, że Edward Malinowski „jest współwinny śmierci kilkudziesięciu Żydów, którzy ukrywali się w lesie i zostali wydani Niemcom", jak napisała prof. Barbara Engelking w książce „Dalej jest noc". Tym samym bezzasadne jest pomówienie go o współudział w tej zbrodni, a stronę pozywającą, czyli Filomenę Leszczyńską, bratanicę Malinowskiego, należy przeprosić.

Tylko tyle i aż tyle. Sąd nie wypowiedział się w kwestii profilu moralnego wspomnianego Malinowskiego, okupacyjnego sołtysa wsi Malinowo na Podlasiu, nie ocenił też wartości naukowej dwutomowego dzieła, którego część stanowi opracowanie prof. Engelking. Nie orzekł także, co jest, a co nie jest naruszeniem dobrego imienia oraz godności narodu polskiego. Bo żadna z tych kwestii do kompetencji sądu nie należy. W ten sposób warszawski Sąd Okręgowy sprawnie przepłynął między Scyllą a Charybdą wygórowanych oczekiwań kibiców obu stron tego sporu.

A grono to liczne, obejmujące spore segmenty kraju, a także bliższą i dalszą zagranicę. Z jednej strony jest to chociażby Reduta Dobrego Imienia, która wspierając powódkę, aprobowała też wniosek jej prawnego pełnomocnika, domagającego się od pozwanych redaktorów pracy zbiorowej, profesorów Jana...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11917

Wydanie: 11917

Zamów abonament