Polska elektrownia jądrowa w trzech odsłonach
W latach 40. prąd produkować będą w naszym kraju trzy siłownie jądrowe – wynika z ostatnich wypowiedzi Michała Kurtyki, ministra klimatu i środowiska. Gdzie staną atomowe bloki?
Przedstawiciele rządu jak dotąd mówili o dwóch wariantach wdrożenia energetyki jądrowej nad Wisłą – miały powstać albo dwie elektrownie, a w każdej z nich trzy bloki jądrowe, albo trzy elektrownie z dwoma blokami w każdej. W sumie do 2043 r. mamy mieć sześć bloków jądrowych o łącznej mocy 6–9 GW. W poniedziałek w Programie I Polskiego Radia minister Kurtyka rozwiał wątpliwości, stwierdzając, że w planach jest budowa trzech siłowni.
– Chcielibyśmy wybrać technologię i lokalizację dla pierwszej elektrowni w ciągu 24 miesięcy, żebyśmy mogli zacząć jej budowę w 2026 r. Da nam to możliwość uruchomienia pracy pierwszego bloku w 2033 r. Chcielibyśmy, żeby kolejne bloki były dodawane do systemu co dwa lata – zapowiedział Kurtyka. Dodał,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta