Obóz władzy na mieliźnie
Rządzący przygotowują się do porażki w wyborach i każdy gracz liczy już tylko na siebie.
Zjednoczona Prawica już nie rządzi. Co prawda jest jeszcze u władzy, ale jedynie administruje. Jej rządzenie skończyło się. I nic nie wskazuje na to, by mogło zacząć się na nowo.
Oczywiście PiS i jego koalicjanci nadal mają większość w Sejmie i z ich polityków złożony jest gabinet Mateusza Morawieckiego; wciąż ich rodziny i znajomi zasiadają w spółkach Skarbu Państwa, a posłuszni im dziennikarze urządzają seanse nienawiści w mediach partyjnych, zwanych kiedyś publicznymi; nadal to Kaczyński, Gowin i Ziobro (oraz Duda) mają największy wpływ na to, co się dzieje w kraju. Ale proces rządzenia (czyli zmieniania rzeczywistości społecznej, politycznej i gospodarczej) wymknął im się z rąk, zastąpiony jedynie „administrowaniem rzeczami" oraz czerpaniem korzyści materialnych i psychologicznych z faktu pozostawania na urzędach.
Nie oznacza to, że nie mają już żadnej możliwości szkodzenia państwu, ale...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta