Czasomierze z Pomorza ruszają na podbój świata
Pod logo Balticus kryją się dzieła zegarmistrzów z Gdyni. Młodą markę wsparł już znany piłkarz – Kamil Grosicki. Teraz w ekspansji pomogą internetowi inwestorzy.
Za kilkanaście dni ma ruszyć kampania crowdfundingowa polskich zegarków. Startup, który porwał się z projektem wywalczenia dla siebie niszy na opanowanym przez gigantów rynku, chce w zamian za udziały pozyskać od internautów 2,2 mln zł. Pieniądze pomogą w rozbudowie portfolio i mocy produkcyjnych i zwiększeniu rozpoznawalności w sektorze marek premium.
Balticus, bo o nim mowa, ma już wizerunkowe wsparcie Kamila Grosickiego. Znany polski piłkarz, członek kadry narodowej, jest ambasadorem marki. Ale teraz klucz do dalszej ekspansji pomorskiej firmy leży w rękach tzw. inwestorów społecznościowych.
Od Węgier do Japonii
Pomysł na ten biznes narodził się w głowie pochodzącego z Władysławowa Bartosza Knopa. Stąd nazwa Balticus nawiązuje...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta