Wybór u sąsiada
Premier Kosowa Albert Kurti oddał głos w niedzielnych wyborach w sąsiedniej Albanii.
Niezrozumiałe i nieakceptowalne – napisała zajmująca się Bałkanami polityk niemieckich Zielonych Viola von Cramon. Przypomniała, że Kosowo skarży się na ingerencję w swoje sprawy ze strony Serbii.
Część ekspertów obawia się, że Albania i zamieszkane przez Albańczyków Kosowo dążą do zjednoczenia. Kurti mówił, że ma dwa paszporty i korzysta z prawa wyborczego. Był gotów do współpracy z każdym, kto wygra w Albanii. W poniedziałek wydawało się pewne, że to socjaliści premiera Ediego Ramy.