Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dla odmiany Tusk

26 czerwca 2021 | Plus Minus | Piotr Zaremba
autor zdjęcia: Wojciech Stróżyk
źródło: REPORTER/east news

Pomysł z byłym premierem jako twarzą politycznego zwrotu w Polsce nie budzi w środowiskach opozycyjnych powszechnego entuzjazmu. Trudno się temu dziwić.

Powrót Donalda Tuska do polskiej polityki jawi się jako cokolwiek tajemniczy. Skądinąd wszyscy pamiętamy poprzednie. Wiosną 2019 r. były premier, a urzędujący wtedy szef Rady Europejskiej, podczas triumfalnej w zamyśle wizyty w Warszawie dał się przyćmić antyklerykalnemu publicyście Leszkowi Jażdżewskiemu. W czerwcu tamtego roku zdawał się nawet inicjować ruch społeczny, który rozpłynął się jednak we mgle po jednym zlocie opozycyjnych samorządowców i weteranów pierwszej Solidarności w Gdańsku. Sam Tusk zadziwił mnie wówczas natarczywymi powrotami do retoryki bez mała martyrologicznej. Nie ocaliła ona opozycji przed kolejnymi porażkami wyborczymi.

Między Grzegorzem a Borysem

Pod koniec 2019 r. trzymał przez kilka tygodni swoją dawną partię, Platformę Obywatelską, w niepewności, czy zechce startować na prezydenta. Ostatecznie powiedział „nie". Ludzie z jego dawnego otoczenia tłumaczyli wtedy, że wizja krążenia po Polsce od rana do wieczora po to, aby ścigać się z Andrzejem Dudą, zaglądania w oczy rzeszom Polaków z prowincji to coś nie do przyjęcia dla kogoś, kto zaznał światowego życia. Okazało się, że dobrze znali byłego szefa.

Co stało się teraz? Choć startów, lub może raczej falstartów, było kilka, były premier ani razu nie zabrnął tak daleko, jak teraz, w otwartym przyznawaniu, że chce zrobić coś dla dawnej partii. Wciąż tylko...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11997

Wydanie: 11997

Zamów abonament