Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Historyczna wyrwa

19 lipca 2021 | Opinie | Witold Orzechowski
Pałac Saski był pałacem królewskim. Rozbudował go król Polski August II Mocny
źródło: NAC
Pałac Saski był pałacem królewskim. Rozbudował go król Polski August II Mocny

Nawet komuniści w PRL-u potrafili odbudować zabytki. Potrzebujemy odbudowy Pałacu Saskiego i dziwię się opiniom przeciwnym. To konieczność naszego pokolenia – pisze publicysta i filmowiec.

Powojenne pokolenia Polaków przyzwyczaiły się do faktu, że Warszawa odbudowana po 1945 roku ma wiele pustych miejsc i wyrw w swym historycznym kształcie i urbanistyce. Jednym z takich pustych miejsc była wyrwa obok placu Zamkowego. Zamku Królewskiego w tym miejscu brakowało przez wiele lat. Ale pomimo to toczyło się PRL-owskie życie w Warszawie.

Gdy Leopold Tyrmand opisywał w powieści „Zły" miasto w latach 50., nie mógł wspomnieć o Zamku, chociaż już trwała odbudowa Starego Miasta. Za to zbudowano na gruzach centrum gigantyczny Pałac Kultury, który otwarto w 1955 roku. I który w oczach zagranicy stał się szpetnym symbolem Warszawy. Fotografują go wycieczki z całego świata, także dziennikarze. Ten gmach nas reprezentuje. Koszmar.

Dopiero w 1971 roku, za czasów Edwarda Gierka, rząd PRL podjął historyczną decyzję o rekonstrukcji Zamku Królewskiego, który odbudowano także ze składek społeczeństwa i który otwarto ostatecznie w 1984 roku (zajęło to więc 13 lat!). Ale odtworzono go wspaniale, zwłaszcza wnętrza.

Powaga i charakter

Wielką historyczną wyrwą w zabudowie Warszawy jest brak Pałacu Saskiego przy placu Piłsudskiego. Stolica Polski ma zbyt mało reprezentacyjnych gmachów, z których znana jest na świecie każda stolica europejska. Wyobraźmy sobie Londyn bez pałacu Buckingham lub Paryż bez Luwru albo...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12016

Wydanie: 12016

Spis treści
Zamów abonament