Niemcy lekceważą nasze oczekiwania
Liczymy na zdecydowaną postawę wobec Rosji przyszłego kanclerza – mówi Szymon Szynkowski vel Sęk, wiceszef MSZ.
Kanclerz Merkel od 16 lat dbała o utrzymanie w Unii byłych krajów komunistycznych. To wynikało po części z jej doświadczeń życiowych w NRD, polskiego sąsiedztwa. Gdy Emmanuel Macron przekonywał ją do głębszej integracji Wspólnoty z wykluczeniem Europy Środkowej, powtarzała stanowcze „Nein!". Ale jej prawdopodobny następca, lider CDU Armin Laschet, z którym się pan niedawno spotkał, wywodzi się z Nadrenii i patrzy na zachód, ku Francji. Mówi o konieczności pogłębienia razem z Paryżem współpracy w Unii. Chce wrócić do europejskiej konstytucji, ograniczyć prawo weta w Radzie UE, także w polityce zagranicznej. Polsce grozi marginalizacja we Wspólnocie?
Mimo że w wielu sprawach się różnimy, nie odnoszę wrażenia, aby Armin Laschet był zwolennikiem turbointegracji. Sądzę, że trafiają do niego nasze argumenty, że próby przyspieszenia na siłę tego procesu, z pominięciem woli krajów Europy Środkowo-Wschodniej, nie tylko są skazane na porażkę ale też jeszcze bardziej podkopią społeczne zaufanie do Unii w całej Europie. Laschet jest niezwykle doświadczonym politykiem, ma długi staż w Chadecji, rządzi Nadrenią Północną-Westfalią, najludniejszym landem kraju, w którym mieszka zresztą najwięcej Polaków. Mocno interesuje się Polską, o której czerpie informacje w znacznym stopniu od sekretarza generalnego CDU Paula...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta