Komórkowe sieci stronią od cenowej wojny na 5G
„W lipcu przegonimy Plusa pod względem zasięgu sieci nowej generacji" – twierdzi Play. „Chyba byli u wróżki" – odcina się konkurent. „To my mamy największą sieć" – twierdzi T-Mobile. O co chodzi?
Gdy późną wiosną 2020 r. w Polsce ruszały komercyjnie sieci nadajników mobilnego internetu w nowej technologii 5G, operatorzy przyjęli podobne strategie jej upowszechniania. Nie pobierali za 5G dodatkowych opłat wcale albo zwalniali z nich posiadaczy nowych, droższych taryf. Ostatnie promocje właśnie się kończą. Tymczasem dyskusja operatorów nie krąży wokół cen, lecz wokół tempa inwestycji.
Koniec promocji
Pierwszą komercyjną ofertę z 5G uruchomił w maju ub.r. Polkomtel, właściciel marki Plus (Grupa Cyfrowy Polsat). Można było skorzystać z 5G bez dodatkowych opłat, o ile miało się odpowiednie urządzenie i kartę SIM oraz umowę o abonament. W czerwcu ub.r. 5G odpaliły T-Mobile i Play, a potem w lipcu Orange. U tych operatorów tylko część abonentów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta