Życie zburzone razem z domami
Twórcy filmu „Gagarine" Fanny Liatard i Jérémy Trouilh opowiadają o życiu emigrantów w dzielnicach biedy na przedmieściach wielkich miast i o multietnicznej Francji.
Francuskie przedmieścia pokazywane są w filmach jak świat emigrantów, czasem pogrążony w biedzie i beznadziei, czasem groźny, pełen nienawiści, a nawet zbrodni. Państwo w wyburzanej dzielnicy Gagarine dostrzegają ludzkie tragedie, ale też marzenia.
JÉrÉmy Trouilh: Byliśmy świadkami tego, co naprawdę działo się w Gagarinie. Studiowaliśmy w Bordeaux nauki polityczne i interesowało nas planowanie miast. Kiedy przeprowadziliśmy się do Paryża, nasi przyjaciele architekci namówili nas, żebyśmy zarejestrowali proces wyburzania podmiejskiego osiedla, które powstało w latach 60. XX wieku. Nazwano je na cześć radzieckiego kosmonauty Jurija Gagarina, który zresztą je wówczas odwiedził. Pojechaliśmy tam i przeżyliśmy szok. Poznaliśmy historię tego miejsca, wysłuchaliśmy opowieści ludzi, których życie – razem z tym starym budynkiem – miało za chwilę lec w gruzach. W przeważającej większości byli to imigranci. Widzieliśmy, jak się po kolei wyprowadzali, zostawiając w Gagarinie wspomnienia, przyjaźnie, przeżyte lata. Nakręciliśmy 15-minutowy dokument, ale czuliśmy, że to za mało. Że ten dramat zasługuje na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta