e-TOLL sprawcą zamieszania na drogach
Za brak rejestracji w systemie trzeba będzie zapłacić. W innych sprawach kontrolerzy na razie tylko pouczą – ale to nie zadowala przewoźników.
Przewoźnicy nie kryją zdenerwowania. Mają spory kłopot nie tylko z rejestracją w systemie e-TOLL, dodaniem kolejnych pojazdów czy nawiązaniem połączeń. Dodzwonienie się na infolinię czy kontakt z KAS graniczy z cudem, ponad setka oczekujących – alarmują. I tak będzie pewnie jeszcze w najbliższe dni. Uspokoić kierowców ma zapowiedź KAS, że nie będzie karać przewoźników w początkowym okresie działania systemu e-TOLL. – To niczego nie rozwiąże – uważają transportowcy. Odzywają się też inni kierowcy: dlaczego jedni płacą, a inni nie? Jak to się ma do zasad wolnej konkurencji. Co na to UOKiK? – pytają.
Jednak z poślizgiem
„W sprawach, dla których ustawa przewiduje nakładanie mandatów na kierujących, stosowane będą pouczenia. Natomiast w sprawach kar pieniężnych nakładanych przez GITD, z wyłączeniem braku rejestracji w e-TOLL, w pierwszej kolejności inspektorzy skorzystają z przewidzianej w przepisach prawa instytucji odstąpienia od nałożenia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta