Inflacja psuje nastroje, ale nie tłumi sprzedaży
Gospodarka z rozpędem rozpoczęła ostatni kwartał roku. Na horyzoncie widać jednak spowolnienie. Rolę hamulca odegra szybki wzrost cen, wyższe stopy procentowe i braki materiałów.
Sprzedaż detaliczna wzrosła w październiku o 1,2 proc. w stosunku do września. To jej największa miesięczna zwyżka od maja, gdy po ograniczeniach związanych z trzecią falą epidemii Covid-19 otwarte zostały centra handlowe. Jeszcze bardziej, o 2,6 proc., podskoczyła produkcja budowlano-montażowa. W połączeniu z wynikami przemysłu, które również były dobre, październikowe dane wskazują, że gospodarka w IV kwartał weszła rozpędzona. Ekonomiści coraz częściej przyznają jednak, że w 2022 r. czeka nas lekkie spowolnienie wzrostu. Hamulcem będą inflacja, podwyżki stóp procentowych oraz niedobory materiałów i surowców.
Złota jesień w sklepach
Jak podał we wtorek GUS, sprzedaż detaliczna w ujęciu realnym (czyli w cenach stałych) wzrosła w październiku o 6,9 proc. rok do roku,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta