Izba Dyscyplinarna kosztuje miliony
Sędziowie niekonstytucyjnej izby w 2020 r. otrzymymywali 20 751,10 zł miesięcznie. Do tego dostawali jeszcze dodatek w wysokości 40 proc. i funkcyjny w przypadku niektórych stanowisk. Za wszystko płacili podatnicy.
Izba Dyscyplinarna powstała na mocy ustawy z 8 grudnia 2017 r. o Sądzie Najwyższym, której projekt na ręce marszałka Kuchcińskiego złożył prezydent Duda. Pomysł utworzenia nowej izby od początku budził wiele wątpliwości.
– Powstała w naruszającej reguły procedurze, na podstawie niezgodnych z prawem UE i konwencji przepisów, z sędziów, którzy wcześniej nie orzekali, i w większości nie mieli wystarczającego doświadczenia, by dojść do SN. Jej konstrukcja, skład orzekający i mechanizm powołania były wadliwe – mówi prof. Maciej Gutowski, specjalista od prawa cywilnego.
Więcej pieniędzy za mniej niezawisłości
W lipcu Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że Izba Dyscyplinarna nie jest niezawisła i bezstronna. Zwrócił też uwagę na proces powoływania sędziów i dużo wyższe wynagrodzenia niż w pozostałych izbach.
Zgodnie z ustawą o SN wynagrodzenie sędziego to wielokrotność podstawy jego ustalenia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta