Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Gdy list podjął listonosz, fikcji doręczenia nie da się obronić

01 grudnia 2021 | Administracja – Orzecznictwo | Aleksandra Tarka

Odebrać korespondencję urzędową i zobowiązać się do przekazania jej do rąk adresata mogą wyłącznie dorosły domownik, sąsiad lub dozorca domu.

 

Codziennie z polskich urzędów wychodzą setki przesyłek. W większości to pisma urzędowe, od których skutecznego doręczenia zależą dalsze losy spraw administracyjnych. W przypadku decyzji i postanowień chodzi przede wszystkim o ich skuteczne wejście do obrotu prawnego i terminy, w jakich można je zakwestionować. Przy czym adresat, który spodziewa się negatywnego dla siebie rozstrzygnięcia, nie obroni się przed jego skutkami, unikając odbioru przesyłki. Procedura administracyjna od lat przewiduje bowiem tzw. fikcję doręczenia. Jest to jednak procedura szczególna i nie można przy jej stosowaniu chadzać na skróty. Niedawno przypomniał o tym polskim urzędnikom Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku.

Zawieruszona przesyłka

W sprawie chodziło o urzędową korespondencję związaną z nakazem rozbiórki samowolnie wybudowanego ogrodzenia. A jedną z najważniejszych kwestii...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12130

Wydanie: 12130

Spis treści
Zamów abonament