Czołowe zderzenie za zakrętem
Decyzja rzecznika generalnego rekomendująca odrzucenie polskiej skargi przez TSUE to krok milowy w stronę aktywowania rozporządzenia „fundusze za praworządność".
Rysują się dwa scenariusze: negatywny, coraz bardzo realny, oraz pozytywny, wciąż możliwy. Pierwszy zakłada, że Trybunał Sprawiedliwości UE na początku 2022 r. podzieli zdanie rzecznika generalnego. Czyni tak w 90 proc. spraw. Wtedy przed Komisją Europejską i Radą nie będzie już żadnych przeszkód, aby fundusze zablokować.
Determinacja jest duża. Bruksela wysłała do Polski i na Węgry listy administracyjne i oba kraje będą musiały odpowiedzieć na pytania w sprawie praworządności. Jest to procedura poprzedzająca uruchomienie rozporządzenia. Bruksela postanowiła nie czekać na werdykt TSUE i wszelkie formalizmy załatwić od razu, tak aby jak najszybciej po orzeczeniu wprowadzić sankcje.
W tym wariancie konsekwencje mogą być bardzo dotkliwe. Blokada może...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta