Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Groteskowe wybielanie Edwarda Gierka

29 stycznia 2022 | Plus Minus | Piotr Zaremba
Edward Gierek grany przez kabareciarza Michała Koterskiego to człowiek, który nieustannie chce dobrze. Prawdziwy pierwszy sekretarz  był bezwzględnym graczem, inaczej nie utrzymałby się u władzy przez dekadę. Z kolei Stasia Gierkowa była przysadzistą paniusią,  a nie wciąż młodą i atrakcyjną Małgorzatą Kożuchowską
autor zdjęcia: Robert Pałka
źródło: materiały prasowe
Edward Gierek grany przez kabareciarza Michała Koterskiego to człowiek, który nieustannie chce dobrze. Prawdziwy pierwszy sekretarz był bezwzględnym graczem, inaczej nie utrzymałby się u władzy przez dekadę. Z kolei Stasia Gierkowa była przysadzistą paniusią, a nie wciąż młodą i atrakcyjną Małgorzatą Kożuchowską

„Gierek" jest świadectwem zanikania kryterium prawdy w kulturze, zwłaszcza tej popularnej.

Podczas poprzedniego weekendu ponad 100 tysięcy Polaków obejrzało film „Gierek" Michała Węgrzyna (a właściwie braci Węgrzyn – Wojciech był jego operatorem). To dobry wynik, zwłaszcza jak na pandemię. Współautor scenariusza Rafał Woś, znany lewicowy publicysta, niemal co godzinę wrzuca do netu kolejne komunikaty z frontu. Ogłasza zwycięstwo i wygraża krytykom, którzy film odrzucili jak jeden mąż. Przeciwstawia ich zwykłym Polakom, którzy film naturalnie pokochają.

Wyniki oglądalności mogą być jeszcze lepsze. Edward Gierek dla starszego pokolenia bywał w III RP, jakby wbrew coraz większemu odrzuceniu PRL, przedmiotem sentymentu. Bo najbardziej ludzki na tle innych pierwszych sekretarzy Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Bo otworzył Polskę na konsumpcję – to wtedy na polskich stołach pojawiła się coca-cola i banany, co sam pamiętam. W latach 90. ta akceptacja stała się u wielu symbolem protestu przeciw kapitalistycznej transformacji. Może za Gierka było biedniej, ale spokojniej i bardziej równo, choć równocześnie bardziej zachodnio niż wcześniej. Stąd dobre notowania byłego pierwszego sekretarza, a gdzieniegdzie pomniki i nazwy ulic, zwłaszcza na Śląsku.

Starsi oglądają się w przeszłość, a przynajmniej są jej ciekawi. A młodzi? Młodzi mogli z kolei odbierać ten sentyment z zainteresowaniem, co się za nim kryje. Skoro film jest lansowany jako polityczna komedia czy może...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12178

Wydanie: 12178

Zamów abonament