Ambasador polskich racji
Chciałbym odzyskać Władysława Bartoszewskiego jako patrona racjonalnej obrony naszego spojrzenia na historię, który potrafi celnie zadawać ciosy, zachowując szacunek dla przeciwnika, który szuka mocnych punktów polskiej narracji, zamiast brnąć w zaprzeczanie niewygodnym prawdom.
Warto być przyzwoitym" to piękna maksyma, często cytowana, choć, niestety, bardzo rzadko realizowana w praktyce. Jej autor urodził się 100 lat temu, siedem upłynęło zaś od jego śmierci. Przez kilkadziesiąt lat Władysław Bartoszewski był jedną z najbardziej charakterystycznych postaci polskiego życia publicznego. Katolik i antykomunista, działacz niepodległościowy i żołnierz Armii Krajowej, więzień polityczny w czasie komunizmu, zaprzyjaźniony z Żydami, Niemcami.
Kilkakrotnie, zwłaszcza w ostatnich latach życia, energiczny temperament i niewyparzony język stawiały go w środku politycznych kontrowersji. Dziś przywoływany bywa jako człowiek dialogu i jeden z autorytetów środowisk liberalnych. Jednak Bartoszewski nie mieści się w takiej szufladce. By lekcja jego życia została wykorzystana, warto na chwilę oderwać się od naszych środowiskowych uwarunkowań. Warto się przyjrzeć, na czym polegała jego metoda i tej metody skuteczność.
***
Późniejszy minister spraw zagranicznych urodził się w Warszawie 19 lutego 1922 r., w chwili wybuchu II wojny światowej miał 17 lat. Ona naznaczyła całe życie Bartoszewskiego. W 1940 r. został aresztowany w łapance i trafił do niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz. Dzięki interwencji rodziców i władz PCK wiosną 1941 r. wyszedł na wolność. Latem kolejnego roku został pracownikiem Biura Informacji i Propagandy AK i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
